Slumsy, terror, szwadrony śmierci i wszechobecna koka. Łukasz Czeszumski te zakazane światy penetruje od lat, relacjonując nam historie z frontu okrutnej wojny. Wojny bez końca.
Tygodnik Angora
Recenzja dotyczy:
Reportaże ze świata wojny kokainowej
Favele w Rio, kolumbijskie wioski, boliwijska dżungla, pola w Peru - wszędzie tu panuje biała królowa: kokaina. Daje pracę, duże pieniądze i odbiera życie.
Tygodnik Polityka
Recenzja dotyczy:
Reportaże ze świata wojny kokainowej
Powieść Czeszumskiego nie tylko daje świetną rozrywkę. Miejscami zmusza czytelnika do zatrzymania i refleksji oraz zadania sobie pytania o to, którą drogą sami podążamy w swoim życiu?
Portal Histmag
Recenzja dotyczy:
Krew wojowników
Tę książkę czyta się niczym średniowieczną legendę, która chwilami przenosi odbiorcę do magicznego, mrocznego i niepokojącego świata, jednocześnie zachowując realizm, jak i jednolitość wykreowanej historii.
Portal nieterazwlasnieczytam.blogspot.com
Recenzja dotyczy:
Krew wojowników
Jednym z ciekawszych elementów książki jest bez wątpienia kreacja świata, a w zasadzie ukazanie jak powoli średniowiecze przechodzi w renesans.
Świat Fantasy
Recenzja dotyczy:
Krew wojowników
Łukasz Czeszumski odmalował zapierający dech w piersiach obraz włoskiego renesansu z perspektywy największych możnych epoki. Sposób prowadzenia narracji, pełnokrwista postać głównego bohatera oraz dbałość o detale, powodują, że z niecierpliwością czekam na jego dalsze losy.
Portal Histmag
Recenzja dotyczy:
Krew wojowników
Świetna historia, która wciąga bez reszty.
Tomasz Drabik, Mechanicza Kulturacja
Recenzja dotyczy:
Krew wojowników